Malwina / sesja w domu



 
Z Malwiną miałam okazję spotykać się raz kolejny. Wykorzystałyśmy sprzyjającą jesienną pogodę, jeszcze jakieś czas temu, ale zrobiłyśmy również zdjęcia we wnętrzu. Ostatnio preferuję ciągłe zbliżanie do naturalności, tworzenie obrazów w całości już na etapie ich realizacji, starając się być obiektywna - chociaż trudno mówić o jakimś stopniu idealnego odwzorowania rzeczywistości w kwestiach fotograficznych, zawsze to jakaś forma kreacji.
















2 komentarzy :

  1. ostatnie 3 kadry bardzo mi sie podobaja. a modelce mozna pozazdroscic figury :-)

    www.stopmymoments.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Twarz modelki - robi wrażenie

    OdpowiedzUsuń